Kobieta została powieszona, mimo międzynarodowych protestów, a także mimo decyzji samych władz irańskich, które przesunęły termin egzekucji o 2 miesiące. Nie powiadomiono też adwokata skazanej.
Wojciech Ożdżeński z Amnesty International, który zapalił znicz pod zdjęciem Darabi, jest przekonany, że organizowanie międzynarodowych protestów przeciwko wykonywaniu kary śmierci ma sens. Zaznaczył, że wyrok w sprawie Darabi był wyjątkowo kontrowersyjny: stracono kobietę, która jako nieletnia, wzięła czyjąś winę na siebie. Delarę Darabi skazano na śmierć za morderstwo. W jej procesie biegli orzekli, że mordestwa dokonała osoba praworęczna. Darabi była leworęczna.
W Iranie, od 1990 roku, za przestępstwa popełnione przez nieletnich powieszono już 43 osoby. Na egzekucje oczekuje 69 kolejnych.