Benedykt XVI przypomniał, że zamierzał wysłać do Damaszku specjalną delegację, ale - jak ujawnił - nie pozwoliły na to okoliczności i rozwój wypadków. W tej chwili jego osobisty wysłannik przebywa w Libanie, gdzie spotka się z przedstawicielami syryjskich Kościołów i uchodźców. Weźmie też udział w posiedzeniu komitetu koordynującego działalność na terenie Syrii katolickich organizacji humanitarnych. Papież raz jeszcze zaapelował do stron konfliktu oraz wszystkich, którym leży na sercu dobro Syrii, by nie szczędzili wysiłków na rzez poszukiwania pokoju i osiągnięcia politycznego rozwiązania konfliktu na drodze dialogu. "Musimy uczynić wszystko, ponieważ któregoś dnia może okazać się, że jest za późno" - powiedział Benedykt XVI.
IAR