Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Watykan - Msza Wieczerzy Pańskiej

0
Podziel się:

O jedności chrześcijan, szatanie, który ocenia uczniów Chrystusa przed światem i odchodzeniu od Boga krajów, którym okazał szczególną bliskość mówił Benedykt XVI w kazaniu podczas Mszy Wieczerzy Pańskiej, upamiętniającej ustanowienie Eucharystii. Papież odprawił ją w bazylice św. Jana na Lateranie, która jest katedrą biskupa Rzymu.

"Jezus pragnie nas, czeka na nas, ale czy my rzeczywiście Go pragniemy? Czy popycha nas coś do spotkania z Nim?Czy może jesteśmy obojętni, roztargnieni, pełni czego innego?" - pytał Benedykt XVI. Odpowiedzią człowieka jest coraz częściej "rzeczywistość pustych miejsc i brak zainteresowania". Puste miejsca na godach weselnych Pana, mówił papież, usprawiedliwione czy nie, są dla nas od dawna już nie przypowieścią, lecz rzeczywistością. Stwierdzamy dziś znowu z bólem, dodał Benedykt XVI, że szatanowi pozwolono oceniać uczniów w sposób widzialny przed całym światem. I wiemy, że Jezus modli się za wiarę Piotra, który poprzez wzburzone wody dziejów idzie na spotkanie z nim i za jego następców. Papież przypomniał o obowiązku zaakceptowania Boga i Jezusa Chrystusa takim, jaki jest, a nie jakim chcielibyśmy, ażeby był oraz tego, że jest On związany z ograniczeniami swego Kościoła i jego kapłanów. Podczas mszy Benedykt XVI zgodnie z tradycją umył nogi dwunastu księżom. Datki na tacę przeznaczone były na pomoc ofiarom
trzęsienia ziemi i tsunami w Japonii.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)