Przez wieki, niczym dobroczynna rzeka, Ewangelia "nawadniała" całe narody. Nadzieję i pokój nieśli im zarówno wielcy święci, jak Karol Boromeusz czy Matka Teresa z Kalkuty, jak i anonimowi misjonarze - mówił Benedykt XVI. I dziś, dodał, powołaniem Kościoła jest ewangelizacja narodów, które nie znają jeszcze Ewangelii, i tych, które zapominają o swoich chrześcijańskich korzeniach. "Drodzy przyjaciele, błogosławiony Jan Paweł II był wielkim misjonarzem, zabiegającym o misje i o nową ewangelizację" - powiedział papież.
Zwracając się do Polaków Benedykt XVI wspomniał przypadającą wczoraj trzydziestą rocznicę śmierci kardynała Stefana Wyszyńskiego, Prymasa Tysiąclecia. "Wypraszając dar jego beatyfikacji, uczmy się od niego zawierzenia swego życia Matce Bożej. Niech jego ufność wyrażona w słowach: 'Wszystko postawiłem na Maryję' będzie dla nas szczególnym wzorem" - mówił papież.
W spotkaniu udział wzięli wykładowcy i studenci obchodzącego stulecie istnienia rzymskiego Instytutu Muzyki Sakralnej, uważanego za papieskie konserwatorium
