Papież Franciszek wezwał, by budować świat na Chrystusie i jego krzyżu. Nowy papież przewodniczył w Kaplicy Sykstyńskiej pierwszej Mszy św. po wyborze na Stolicę Piotrową.
Ojciec Święty wygłosił kazanie bez kartki. Jego homilia trwała 8 minut. W homilii papież powiedział, że każdy wyznawca musi uznać bóstwo Chrystusa i nieść jego krzyż. "Możemy być księżmi, biskupami, kardynałami albo papieżami - ale jeśli nie bierzemy swojego krzyża, nie jesteśmy uczniami Chrystusa" - mówił papież do zebranych w Kaplicy Sykstyńskiej kardynałów.
Papież Franciszek wyraził nadzieję, że wszyscy wierzący mają tę odwagę, by podążać w obecności Pana i budować Kościół na krwi Chrystusa, która została uroniona na Krzyżu. Bez tej odwagi Kościół zostanie sprowadzony do roli organizacji charytatywnej - ostrzegał w swojej homilii papież Franciszek. Na koniec życzył wszystkim wiernym, by Duch Święty dał im łaskę naśladowania Jezusa Chrystusa.
W kończącej konklawe Mszy pro Ecclesia, czyli za Kościół, wzięli udział wszyscy kardynałowie, którzy przez ostatnie dwa dni głosowali w Kaplicy Sykstyńskiej.
IAR
