Jeżeli liderzy europejscy chcą osiągnąć konkretne rezultaty, a nie zadowolić się komunikatem prasowym, muszą podjąć kwestie sporne, ujawnić dystanse i dyskutować o różnicach, stwierdza "L'Osservatore Romano" w niedzielnym wydaniu. Pierwszą sprawą, którą należy się zająć, jest umocnienie Europejskiego Funduszu Stabillizacyjnego, tak jednak, by nie stał się on narzędziem w rękach krajów najsilniejszych gospodarczo.
Należałoby też znaleźć rozwiązanie, które "dałoby trochę oddechu przedsiębiorcom, a także przyczyniło się do rozwoju i stworzenia nowych miejsca pracy". Najbardziej złożoną kwestią pozostaje pakt fiskalny, na którym tak zależy Niemcom, dodaje watykański dziennik, przypominając, że Polska nie podpisze go, jeśli nie będzie mogła odgrywać żadnej roli w Eurogrupie, choć przecież zamierza wstąpić do strefy euro.
IAR
