Dowództwo francuskiej marynarki wojennej poinformowało, że trwają "intensywne poszukiwania" pilota u wybrzeży Morza Śródziemnego, niedaleko miasta Perpignan. Spadły tam do wody dwa samoloty myśliwskie Rafale. Pilot jednej z maszyn katapultował się i został szybko odnaleziony. Doznał tylko bardzo lekkich obrażeń.
Jeden z rzeczników marynarki wojennej, kapitan Bertrand Bonneau, powiedział Agencji France Presse, że uratowany pilot "opowiedział, co przeżył, i najbardziej prawdopodobną hipotezą jest zderzenie w locie". Kapitan Bonneau nie chciał podać więcej szczegółów o zeznaniach lotnika.
Według informacji rzecznika marynarki wojennej, obie maszyny były pilotowane przez doświadczonych lotników. Zaginiony pilot ma 45 lat i spędził w za sterami 5000 godzin. W poszukiwaniach uczestniczą fregata "Courbet", patrolowiec żandarmerii oraz cztery śmigłowce.