s Wciąż trudna sytuacja w Nairobi
Kenijskie wojsko i policja nadal otaczają centrum handlowe Westgate w Nairobi, stolicy Kenii, gdzie od wczoraj somalijscy terroryści przetrzymują grupę zakładników. Tragiczny bilans zamachu, to 39 zabitych i ponad 300 rannych.
Według ostatnich doniesień z centrum handlowego Westgate, zamachowcy przetrzymujący zakładników zabarykadowali się w supermarkecie. Powiązana z al-Kaidą, somalijska organizacja Al-Shabab, która wzięła na siebie odpowiedzialność za atak, odmawia negocjacji. Budynek otacza kordon policji i wojska. Żołnierze kenijskich sił specjalnych są wewnątrz centrum handlowego, lecz jak do tej pory nie zdecydowali się na szturm.
Cel i pora ataku były dobrze zaplanowane. W sobotę przed południem to luksusowe centrum handlowe popularne zarówno wśród bogaty Kenijczyków jak i cudzoziemców było pełne ludzi. Terroryści początkowo strzelali do każdego, napotkanego człowieka, a po zajęciu budynku uwolnili muzułmanów.
Wiadomo już, że wśród zabitych jest dwóch Kanadyjczyków i Francuzów. Zginął także krewny prezydenta Kenii, Uhuru Keniaty. Według policji w szpitalu zmarł rannych terrorysta. Służby bezpieczeństwa do tej pory zabiły 4 zamachowców. Nie wiadomo ilu nadal znajduje się w budynku.
Informacyjna Agencja Radiowa