Na mocy decyzji węgierskiego parlamentu, fabryka została znacjonalizowana, a kontrolę nad akcją ratunkową przejął pełnomocnik rządu. Władze zapowiadają, że zakłady aluminum mogą jutro zostać ponownie otwarte.
Katastrofa pochłonęła dziewięć ofiar śmiertelnych. Toksyczny czerwony szlam zawiera metale ciężkie. Mieszkańcy wioski Kolontar położonej najbliżej miejsca wycieku nadal nie mogą wrócić do swoich domów.
Pierwsze oceny skażeń mówią o ogromnym stężeniu arsenu (30 mg na kg) i zanieczyszczeniu gruntu do głębokości kilkunastu centymetrów. Rozszerza się również obłok toksycznego pyłu. Sztab kryzysowy wezwał wszystkich, którzy przebywają w obrębie katastrofy, do noszenia maseczek ochronnych i okularów. Zamknięte są drogi dojazdowe i połączenia kolejowe.
IAR