Orban nie miał kontrkandydatów. Głosowało na niego aż 99,6 procent delegatów. Po wyborze lider węgierskiej opozycji powiedział, że jego ugrupowanie dysponuje planem wyprowadzenia Węgier z kryzysu gospodarczego. Podkreślił, że w przypadku wygrania wyborów parlamentarnych węgierska prawica nie utworzy koalicji ani z lewicą, która - zdaniem Orbana - jest spadkobiercą ugrupowań komunistycznych - ani z siłami skrajnie prawicowymi.
Orban, który założył Fides w roku 1988, był również premierem Węgier w latach 1998-2002. W niedawnych eurowyborach Fidesz pokonał lewicę uzyskując aż 14 z 22 mandatów w Parlamencie Europejskim. Najnowsze sondaże wskazują, że w przypadku przedterminowych wyborów - czego domaga się opozycja - prawica uzyskałaby większościowe poparcie w parlamencie i byłaby zdolna utworzyć większościowy rząd.
