Wczoraj związek wszedł w spór zbiorowy z komendantem. Od początku roku cięcia w budżecie wielkopolskiej policji sięgają 45 milionów złotych. Szef zwiazku Andrzej Szary powiedział, że skutkiem tych oszczędności będzie spadek efektywności pracy policjantów. Policja domaga się wypłaty zaległych świadczeń oraz uruchomienia niezbędnych środków na świadczenia medyczne, w tym na badania profilaktyczne.
Rzecznik komendanta wielkopolskiej policji Andrzej Borowiak mówi, że pieniądze zostaną wypłacone w zależności od kondycji policyjnego budżetu. Część pozostałych świadczeń, zgodnie z zapowiedziami Komendy Głównej, będzie wypłacona policjantom jeszcze w tym roku, a część w następnym - podkreślił Andrzej Borowiak.
Andrzej Szary mówi, że w komendach w Wielkopolsce każdy policjant przychodzi do pracy ze swoją rolką papieru toaletowego. Na razie nie ma limitów paliwowych, ale związek obawia się, że wraz z modyfikacją budżetu cięcia mogą być jeszcze większe, a wtedy limity będą konieczne.