Na ulice miasta wyjechało około 100 ciężarówek i traktorów. Przez trzy godziny protestujący utrudniają ruch w śródmieściu Wilna, a samochody poruszają się z prędkością 20 kilometrów na godzinę.
To pierwsza tego rodzaju akcja protestacyjna przeciwko wzrostowi cen paliwa. Zorganizowało ją Narodowe Stowarzyszenie Przewoźników Drogowych _ Linava _. W związku z tą akcją zaostrzono dyżur policyjny - dodatkowo pracuje 100 funkcjonariuszy.
Litewscy przewoźnicy żądają stworzenia sprzyjających warunków dla większego importu paliwa na Litwę, w celu zwiększenia konkurencji na krajowym rynku produktów naftowych. Apelują też o podjęcie wszystkich możliwych środków, by zmusić Komisję Europejską do zmiany polityki akcyzowej na paliwo w państwach Wspólnoty Europejskiej.
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.