Zdaniem Bogdana Klicha, rozmowy Joe Bidena z premierem i prezydentem były spotkaniami na poziomie strategicznym. Szef MON powiedział IAR, że amerykański wiceprezydent przyjechał z jasnym przekazem: "Sojusz wojskowy i polityczny pomiędzy Polską a Stanami Zjednoczonymi ma przyszłość przed sobą". Według ministra, wizyta Bidena powinna rozwiać wątpliwości wszystkich tych, którzy obawiali się, że zmiana formuły tarczy antyrakietowej oznacza podważenie sojuszu polsko-amerykańskiego. Zaznaczył jednocześnie, że to, na ile wczorajsze deklaracje wypełnią się treścią, zależy od wspólnego wysiłku Amerykanów i Polaków.
Bogdan Klich ocenia, że jest bliżej pełnego porozumienia strony polskiej i amerykańskiej w sprawie projektu. "Wczoraj zakończyła się kolejna runda rozmów, która trwała do późnych godzin wieczornych" - wyjaśnił minister. Podkreślił, że zbliżenie jest widoczne między innymi w jednej z dwóch do tej pory kontrowersyjnych kwestii. Szef MON wyraził nadzieję, że kolejne jesienne spotkania przyniosą ostateczne rozstrzygnięcie wszystkich rozbieżności i do końca roku umowa SOFA będzie mogła być podpisana.
Bogdan Klich powiedział, ze strona polska w ciągu ostatnich kilkunastu dni, uczyniła znaczny krok do przodu i teraz czeka na analogiczne ruchy ze strony Stanów Zjednoczonych. Minister obrony wyraził nadzieję, że po wizycie Joe Bidena, który usłyszał naszą jednoznaczną deklarację, zainteresowania nowym systemem rakietowym, Polska będzie mogła liczyć na większą otwartość USA na nasze argumenty.
