Każdy Polak zamieszkały w Wielkiej Brytanii może wziąć udział w wyborach po zarejestrowaniu się w jednym z okręgów. Można to zrobić w kilka minut na stronie internetowej do 17 czerwca, więc jeszcze nie wiadomo, ilu wyborców zarejestruje się do głosowania. Radca prasowy polskiej ambasady w Londynie Robert Szaniawski podkreśla, że głosowanie 20 czerwca będzie znacznie lepiej przygotowane niż zeszłoroczne eurowybory. Spodziewa się też o wiele wyższej frekwencji.
Wyspy Brytyjskie to obecnie największe skupisko Polaków poza krajem. Jak wielkie - nikt dokładnie nie wie, ale w ostatnich latach wzrosło do znacznie ponad miliona. Większość to nowi przybysze, intensywnie żyjący sprawami kraju dzięki częstym podróżom, internetowi, telewizji satelitarnej i wielkiemu urodzajowi lokalnych polskich mediów. Niedawna wizyta kandydata PO na prezydenta Bronisława Komorowskiego w Londynie ujwniła, że polityczne podziały i emocje wśród tamtejszych Polaków są równie silne, co w Polsce. Doszło nawet do demonstracji przed salą, w której przemawiał Bronisław Komorowski, a na sali brytyjska policja zatrzymała jedną osobę.