Rzecznik Watykanu, ksiądz Frederico Lombardi poinformował, że tytuł, który otrzymał Savile, był dożywotni. Dlatego formalnie po śmierci prezentera nie można pozbawić go tytułu szlacheckiego. Po śmierci uhonorowanego jego nazwisko po prostu nie pojawia się już w rocznikach watykańskich.
Brytyjskie media poinformowały dziś, że prymas Anglii, arcybiskup Westminster Vincent Nichols w ubiegłym tygodniu wysłał do Watykanu list z zapytaniem, czy można pozbawić Jimmiego Savile'a Orderu świętego Grzegorza Wielkiego. Order ten jest przyznawany za szczególne zasługi dla Kościoła.
W ostatnich dniach wyszło na jaw, że zmarły rok temu w wieku 84 lat Jimmy Savile - jeden z najbardziej znanych prezenterów telewizyjnych, ulubieniec młodzieży, dobroczyńca szpitali dziecięcych i szkół - przez pół wieku molestował nieletnie dziewczęta. Jego ofiary liczone są w setkach. W ubiegłym roku ekipa telewizji BBC zebrała sporo dowodów tych występków, ale dwa dni przed emisją redaktor odpowiedzialny zdjął materiał. Dopiero niedawno temat podjęła konkurencja BBC, komercyjna stacja ITV.
IAR