W tradycyjnej chińskiej medycynie sproszkowany róg nosorożca uchodzi za specyfik na wiele przypadłości - od reumatyzmu i podagry po tyfus, bóle głowy i zatrucia pokarmowe, a także za środek pobudzający popęd płciowy. Od 5. lat popyt na róg nosorożca wzrósł niebywale po niesprawdzonych doniesieniach, jakoby uzdrowił on wietnamskiego polityka chorego na raka. Cena rogu podskoczyła do 40 tysięcy dolarów za kilogram.
W Republice Południowej Afryki, gdzie parki narodowe są bardzo pilnie strzeżone, ofiarą kłusowników padło w zeszłym roku 448 nosorożców. W innych krajach Afryki i w Azji nosorożce zostały niemal doszczętnie wytrzebione. Teraz - jak ostrzega oddział brytyjskiej policji do spraw przestępstw przeciw środowisku - przyszła kolej na zwierzęta w ogrodach zoologicznych i kolekcje muzealne. W 15 ogrodach i parkach safari w Wielkiej Brytanii żyje 85 nosorożców. W zeszłym roku złodzieje odpiłowali rogi z eksponatów w dwóch muzeach i skradli głowę nosorożca wystawioną na aukcję. W całej Unii Europejskiej odnotowano już 50 podobnych kradzieży.
IAR
