Uczestnicy marszu gromadzą się od rana na Placu Republiki w pobliżu dworca Termini. Do Rzymu dotarło już 750 autokarów, wiozących oburzonych z innych miast i ośrodków. Jak na razie panuje klimat majówki i beztroskiego święta. Władze obawiają się jednak, że w szeregi manifestantów, którzy przemaszerują na Plac św. Jana na Lateranie wkraść mogą się zawodowi zadymiarze. Komenda policji twierdzi, że jest przygotowana na wszystko i nie widzi specjalnych zagrożeń. Zamknięte zostały m. in. Koloseum i ulica Fori Imperiali, a także centralna Via del Corso i Piazza del Popolo. Wzmocniono ochronę budynków banków, poczynając od narodowego banku emisyjnego, urzędów i instytucji, a także radia i telewizji.
IAR