Premier Silvio Berlusconi spędził w L'Aquili pierwszy dzień Świąt i był m.in. na mszy dla osób pozbawionych dachu nad głową. Szef rządu zapowiedział, że od jutra przez najbliższe dwa miesiące przeszukane zostaną wszystkie domy, dzięki czemu będzie wiadomo, ile osób może powrócić do własnych mieszkań.
W tej chwili w hotelach nad Adriatykiem oraz w ponad stu miasteczkach namiotowych przebywa około 55 tysięcy osób. Szef rządu oświadczył, że postara się być w Abruzji codziennie. Zapowiedział też, że po 20 kwietnia odbędzie się tam specjalne posiedzenie rządu, na którym zapadną decyzje w sprawie funduszy na odbudowę. Równolegle przeprowadzony zostanie spis szkód wśród zabytków, tak, aby jak najszybciej móc skorzystać z napływających z wielu krajów ofert ich odrestaurowania.
Wszyscy Włosi, a szczególnie ludność Abruzji, z wdzięcznością przyjęli życzenie Benedykta XVI, by odbudowa zniszczeń przebiegała w duchu sprawiedliwości, solidarności i pokoju.