Do zdobycia było wczoraj 102 i pół miliona euro. Nie wygrał ich nikt i fakt, że za pięć trafień ktoś zainkasował dwa miliony euro, przeszedł bez echa. Gra idzie o naprawdę duże pieniądze, choć z sondaży wynika, że większość Włochów zadowoliłaby się nawet jednym milionem. Dla upartych 15 milionów osób, które regularnie grają w Superenalotto i dla stale rosnącej liczby nowych graczy, najbliższa okazja już jutro. Będzie to 77 losowanie, od kiedy po raz ostatni padła szóstka. Włosi pamiętają, że właśnie w 77 próbie - w październiku zeszłego roku - padł dotychczasowy rekord wygranej: ponad sto milionów euro.