Prokurator chce rozmawiać w czwartek z lekarzem opiekującym się kobietą oraz adwokatem jej ojca, który od kilkunastu lat zabiegał o zgodę na śmierć Eluany. Inicjatywa może mieć związek z nowymi trudnościami, na jakie natrafiła próba realizacji orzeczenia sądu, który przyznał Beppino Englaro prawo do decydowania o losie córki.
Planowano, że od momentu zaprzestania sztucznego karmienia zajmie się nią ekipa spoza szpitala, tak by nie łamać wydanego w grudniu przez ministra zdrowia zakazu głodzenia pacjentów w placówkach publicznej służby zdrowia. Nie chcą się na to zgodzić lokalne władze sanitarne, ponieważ nie przewiduje on leczenia pacjentki, lecz doprowadzenie jej do zgonu.