"The Times",
powołując się na źródła w NATO, twierdzi, że włoski wywiad przekazywał talibom dziesiątki tysięcy dolarów by zapewnić bezpieczeństwo swoim żołnierzom. O praktyce tej nic nie wiedzieli jednak Francuzi, którzy przejęli kontrolę nad Surobi od Włochów. Miało ich to kosztować życie 10 wojskowych, którzy zginęli w sierpniu zeszłego roku w zasadzce talibów.
Według londyńskiego dziennika - w sprawie niedopuszczalnego przekupywania rebeliantów miał nawet interweniować ambasador Stanów Zjednoczonych w Rzymie. Jednak zanim wystosował do włoskiego rządu protest - miało dojść do tragicznej potyczki Francuzów z talibami.
Kancelaria włoskiego premiera w oficjalnej nocie natychmiast zdementowała te informacje. Mniej dyplomatycznie na doniesienia gazety zareagował minister La Russa. Jego zdaniem informacje, jakie przynosi dzisiejszy "The Times" to "najzwyklejsze śmieci".