Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Wólka Kosowska - pożar

0
Podziel się:

Jeszcze przez wiele godzin strażacy będą prowadzić akcję w Wólce Kosowskiej pod Warszawą. Około godziny 5:00 w jednej z hal o powierzchni 10 tysięcy metrów wybuchł pożar. Spłonęła połowa budynku, a także cały towar, który się tam znajdował. Były to główne materiały tekstylne.

Rzecznik mazowieckiej straży pożarnej Karol Kierzkowski powiedział, że w przypadku pożarów takich obiektów akcja zawsze trwa bardzo wiele godzin. Trzeba ugasić wszelkie zarzewia ognia, a także zabezpieczyć teren, aby inne służby mogły rozpocząć wykonywanie swoich czynności.
Akcję utrudnia zawalony dach hali. Strażacy prowadząc działania starają się ograniczyć kontuzje, dlatego na razie nie decydują się na wejście do środka.
Kierzkowski powiedział, że dużym sukcesem strażaków było powstrzymanie pożaru w połowie drogi, dzięki czemu nie spłonęła druga połowa budynku. Pomogła w tym ściana oddzielenia pożarowego.
Karol Kierzkowski powiedział, że jeszcze jest za wcześnie, żeby mówić o przyczynach pożaru. Te będą badane przez specjalną komisję, ale dopiero w momencie, kiedy strażacy zabezpieczą pogorzelisko.
Do pożarów w halach w Wólce Kosowskiej dochodzi dość często. Ostatnio takie zdarzenie miało miejsce w maju zeszłego roku. Podobny pożar wybuchł tu również w 2009 roku. Karol Kierzkowski powiedział, że za każdym razem zawodziła prewencja przeciwpożarowa. Dlatego zaapelował do wszystkich zarządców i właścicieli tych obiektów, aby rzetelnie wypełniali obowiązki związane z bezpieczeństwem przeciwpożarowym.
Przy pożarze w Wólce Kosowskiej pracuje 39 zastępów strażackich, czyli około 200 strażaków.

Informacyjna Agencja Radiowa

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)