Tygodnik pisze, że obecna polityka zagraniczna Polski wygląda tak, jakby prowadziły ją dwa różne państwa. Jedno ma dalekosiężną wizję, działa stanowczo, ale z wyczuciem, drugie cierpi na chaos, brak strategii i przypadkowość działań.
"Wprost" podkreśla, że z jednej strony możemy obserwować gafy w relacjach z Niemcami, świadczące o nieumiejętnej polityce zagranicznej liderów PiS, a z drugiej odmienne wrażenia dostarczyła niedawna wizyta Lecha Kaczyńskiego w Izraelu. Była, według gazety, dobrze przygotowana i przemyślana. Odnosząc się do premiera, "Wprost" pisze, że zdobywa on dopiero dyplomatyczne szlify. Według tygodnika, potrzeba trochę rozeznania w sprawach amerykańskich, by uniknąć błędów, które powielamy. Autorzy artykułu "Ofensywa Kaczyńskich" piszą, że ktoś powinien zauważyć, iż nasza pozycja w USA nie jest najmocniejsza i jest związana z naszą reputacją w Unii i jakością kontaktów z europejskimi partnerami.
Więcej o polskiej polityce zagranicznej w najnowszym wydaniu "Wprost".
IAR/Wprost/płużyczka/ mb
