Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Wśród Polaków jest mała świadomość zasług wywiadu Państwa Podziemnego "

0
Podziel się:

Polscy agenci wywiadu i kontrwywiadu Armii Krajowej byli jednymi z najsprawniejszych podczas drugiej wojny światowej. Dziś jednak wśród Polaków jest mała świadomość zasług wywiadu Państwa Podziemnego - uważają historycy Instytutu Pamięci Narodowej. Historię szpiegów AK przybliża wydana przez IPN książka "Wywiad i kontrwywiad Armii Krajowej".

Anglicy, dzięki polskiemu wywiadowi gospodarczemu, otrzymali informacje o budowie rakiet V1 i V2. Pozwoliło to wcześniej zbombardować fabrykę, w której prowadzone były prace nad tą niebezpieczną bronią. Za rozszyfrowaniem planów hitlerowców stał polski inżynier Antoni Kocjan. Jedna z jego współpracowniczek Danuta Stępniewska wspomina do dziś zdenerwowanie Kocjana, który czekał na potwierdzenie, czy Anglikom udało się wykorzystać nasze informacje. Danuta Stępniewska przypomina, że Jan Nowak Jeziorański szacował, iż gdyby nie zniszczenie fabryki rakiet V1, wojna z Hitlerem mogłaby się wydłużyć o dwa lata.

Historyk doktor Andrzej Kunert podkreśla, że polscy szpiedzy AK znali dokładne informacje o pierwszym ataku Niemiec na Związek Radziecki. Polacy posiadali wiadomości o ruchach wojsk niemieckich w stronę linii frontu. Rozpoznanie polskiego wywiadu było trafne, ale Rosjanie nie wykorzystali tej informacji.

Współautor i pomysłodawca powstania książki doktor Władysław Bułhak wskazuje na nowoczesne jak na tamte czasy techniki, jakimi posługiwali się polscy szpiedzy. Polacy sporządzali pierwsze mikrofilmy. Potrafili zmniejszyć kartkę papieru do rozmiarów kropki, którą można było bez obaw przykleić na kopertę i wysłać z okupowanej Polski.

Historycy IPN podkreślają, że niestety po wyzwoleniu przedwojenna tradycja konspiracyjna została przerwana, a władze PRL w szczególny sposób prześladowały tajnych współpracowników Armii Krajowej.

wywiad
wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)