Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Z. Wassermann: śmierć strażnika nie jest przypadkowa

0
Podziel się:

Poseł PiS Zbigniew Wassermann uważa, że śmierć strażnika, który pilnował jednego z zabójców Krzysztofa Olewnika nie była przypadkowa. Mężczyzna powiesił się w nocy z 12 na 13 lipca. Strażnik więzienny pełnił służbę w czasie, gdy w areszcie powiesił się Wojciech Franiewski - zamieszany w zabójstwo Krzysztofa Olewnika. 

Poseł PiS zaznaczył, że mimo zapowiedzi rządu o szybkim wyjaśnieniu sprawy zabójstwa Krzysztofa Olewnika, pojawia się coraz więcej niewiadomych.

Wassermann uważa, że sprawna praca sejmowej komisji śledczej udowadnia, że jest sens mówienia o tym, iż nie wszyscy sprawcy porwania i zabójstwa przedsiębiorcy zostali osądzeni. W ocenie posła Prawa i Sprawiedliwości komisja musi wyjaśnić, jakie były prawdziwe motywy działania porywaczy.

Poseł PiS przypomniał, że Ćwiąkalski, po objęciu stanowiska ministerstwa sprawiedliwości zapewnił, iż w śledztwie nastąpi przełom. Poseł Prawa i Sprawiedliwości dodał, że nic takiego nie miało jednak miejsca. Dochodzi natomiast do kolejnych samobójstw osób powiązanych z tą sprawą.

W celach więziennych znaleziono powieszonych trzech zabójców Olewnika - Krzysztofa Pazika, Śławomira Kościuka i Wojciecha Franiewskiego.

Poseł PiS dodał, że prokuratorzy, którzy podczas śledztwa w sprawie porwania Krzysztofa Olewnika dopuścili się licznych zaniedbań, nadal pełnią te funkcje.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)