Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Żaglowiec - Awaria - Baranowski

0
Podziel się:

Polski żaglowiec "Fryderyk Chopin" stracił oba maszty w sztormie na Atlantyku. Nikt nie został ranny, trwa akcja ratunkowa.

Krzysztof Baranowski ze "Szkoły Pod Żaglami", która zorganizowała rejs, mówi, że utrata dwóch żagli na statku uniemożliwia kontynuowanie rejsu. Zdaniem kapitana należy odholować statek do najbliższego portu i tam dokonać napraw. Załoga statku jest bezpieczna, towarzyszy im jednostka holownicza i helikopter Royal Navy. Baranowski przewiduje, ze holowanie potrwa około trzech dni.
Kapitan Krzysztof Baranowski dodaje, że w tej chwili na morzu panują nie najlepsze warunki pogodowe, bo wieje prawie sztormowy wiatr o sile sześć. Kłopoty sprawia duża fala na morzu, jednak według prognoz niedługo nastąpi poprawa pogody - stwierdza żeglarz.
Do wypadku doszło 100 mil morskich na południowy zachód od brytyjskich wysp Scilly. Na pokładzie jest 47 osób, w tym 36 gimnazjalistów, uczestników "Szkoły pod żaglami". Żaglowcowi "Chopin" towarzyszy brytyjski kontenerowiec, który osłania go przed wiatrem, a w razie konieczności przyjmie na pokład jego załogę.

Informacyjna Agencja Radiowa

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)