Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zakończyła się rozprawa w sprawie kasacji wyroku byłych zomowców

0
Podziel się:

Zakończyła się rozprawa przed Sądem Najwyższym w sprawie kasacji wyroku byłych zomowców skazanych w związku z pacyfikacją kopalni "Wujek" 16 grudnia 1981 roku.

Obrońcy, którzy wnieśli o kasacje wyroków powiedzieli, że sąd apelacyjny naruszył zasady domniemania niewinności, nie usunął wątpliwości, które powinny być rozpatrzone na korzyść oskarżonych oraz, że czyny zomowców zostały źle zakwalifikowane.

Największe oburzenie oskarżycieli posiłkowych wzbudziło wystąpienie mecenasa Kazimierza Mitasa, który bronił swojego klienta, Józefa Raka - jednego z byłych funkcjonariuszy ZOMO. W swojej mowie powiedział, że skoro są wątpliwości co do tego, czy ZOMO-wiec strzelał, to znaczy, że w tak trudnym i niebezpiecznym czasie jak stan wojenny przeciwstawił się rozkazom przełożonych. Dlatego jego zdaniem również Józef Rak - podobnie jak polegli górnicy - zasługuje na miano bohatera.

To oraz inne wystąpienia obrońców spotkały się z ostrą reakcją oskarżycieli posiłkowych. Jadwiga Stawisińska, matka jednego z zastrzelonych górników, nie szczędziła gorzkich słów pod adresem obrońców. Powiedziała też, że to władza komunistyczna z obawy o swoje stanowiska kazała zastraszyć i zabić górników, którzy w starciu siłowym mieli przewagę nad milicją.

W czerwcu ubiegłego roku Sad Apelacyjny w Katowicach skazał czternastu byłych zomowców, którzy uczestniczyli w pacyfikacji kopalń "Wujek" i "Manifest Lipcowy" w grudniu 1981 roku. Wówczas sad złagodził orzeczona rok wcześniej przez Sad Okręgowy w Katowicach kare dla dowódcy plutonu specjalnego ZOMO Romualda Cieślaka - z 11 do 6 lat wiezienia. Jednocześnie zaostrzył kary pozostałym trzynastu zomowcom, którzy dostali od 4 lat do 3,5 roku wiezienia.
Sprawę jednego umorzono, z kolei byłego wiceszefa Komendy Wojewódzkiej MO w Katowicach Mariana Okrutnego uniewinniono.

Część ze skazanych odbywa kary, reszta oczekuje na ich wykonanie. Cieślak jest w areszcie od wyroku sadu okręgowego w 2007 roku. Wniosek o kasacje złożyło trzynastu skazanych, jednak jeden z nich zmarł po jego złożeniu.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)