Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Zamieszki w Grecji nie ustają. Będzie stan wyjątkowy?

0
Podziel się:

Demonstranci obrzucili koktajlami Mołotowa budynek sądu.

Zamieszki w Grecji nie ustają. Będzie stan wyjątkowy?
(EPA/PAP)

Na ulicach Grecji trwają zamieszki po tym, jak w sobotę w wyniku policyjnej akcji zginął 15-latek. Do starć z funkcjonariuszami policji doszło dziś między innymi w Atenach i w Salonikach. Władze biorą pod uwagę wprowadzenie stanu wyjątkowego.

W stolicy kraju demonstranci obrzucili koktajlami Mołotowa budynek sądu, do którego przybyli na przesłuchanie dwaj policjanci podejrzani o związek z zastrzeleniem nastolatka. Wczoraj w Atenach zatrzymano między innymi Polaka podejrzanego o udział w zamieszkach. Grecka prokuratura musi dziś zdecydować, czy postawi mu zarzuty, czy też zwolni go z aresztu. Polska ambasada zapewnia, że udzieli zatrzymanemu wszelkiej pomocy, także prawnej.

Z kolei demonstranci w Salonikach - głównie młodzież - obrzucili służby porządkowe kamieniami. W odpowiedzi użyto gazów łzawiących. W starciach z policją wzięło udział około 2 tysiące manifestantów.

W trakcie zamieszek doszło do zniszczeń szacowanych na około 50 milionów euro. Szef greckiego rządu Costas Karamanlis obiecał pomoc dla przedsiębiorców poszkodowanych w wyniku ulicznych starć. Premier zaproponował bezpośrednie wsparcie finansowe w wysokości 10 tysięcy euro, a także odroczenie płatności podatków i gwarantowane przez rząd pożyczki.

Zobacz relację Associated Press z Aten:

Tymczasem sekcja zwłok zastrzelonego nastolatka wykazała, że to rykoszet, a nie bezpośredni strzał policjanta był przyczyną śmierci nastolatka. Pogrzeb chłopaka odbył się wczoraj.

Oprócz antypolicyjnych protestów, Grecja sparaliżowana jest strajkiem generalnym dwóch największych central związkowych. Domagają się one od władz wyższych płac i podjęcia walki ze skutkami kryzysu finansowego.

wiadomości
wiadmomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)