Renata Sowada Przewodnicząca sekcji bibliotekarskiej w ZNP w Częstochowie mówi, że obecne rozwiązania prawne zabraniają takich praktyk. Prowadzone są rozmowy na temat zmiany przepisów. Renata Sowada uważa, że przeniesienie bibliotek szkolnych do publicznych daje tylko iluzoryczne oszczędności. Chodzi o to, że pracownicy takich bibliotek nie będą już zatrudniani na zasadach zawartych w Karcie Nauczyciela. Stracą na tym natomiast - jej zdaniem - uczniowie, którzy nie będą mieli wyłączności na korzystanie z biblioteki.
Renata Dic, bibliotekarka szkolna z Gdańska powiedziała, że od kilkunastu lat szkolne biblioteki dostają coraz mniej pieniędzy. Brakuje funduszy na zakup tytułów czy aktualizację słowników i encyklopedii, nie mówiąc już o modernizacji placówek związanej z zakupem sprzętu multimedialnego i dostępem do internetu.
Związek Nauczycielstwa Polskiego będzie chciał przeforsować zapis w ustawie o systemie oświaty, aby w każdej szkole było miejsce na bibliotekę. Obecnie prawo mówi o zapewnieniu dziecku dostępu do biblioteki szkolnej, co niekoniecznie oznacza, że taka placówka musi znajdować się w szkole, w której dziecko się uczy.
