O naszych rodakach pochowanych w rosyjskiej ziemi pamięta miejscowa Polonia i dyplomaci z polskich konsulatów Irkucku, Kaliningradzie, Sankt Petersburgu oraz Ambasady w Moskwie.
Kwiaty złożono między innymi na polskich cmentarzach wojskowych w Katyniu i Miednoje, gdzie spoczywają polscy jeńcy pomordowani przez NKWD w 1940 roku. Znicze zapłonęły na cmentarzu we Włodzimierzu pod Moskwą. Tu znajduje się tablica pamiątkowa Jana Jankowskiego polskiego działacza politycznego skazanego w procesie szesnastu na 8 lat więzienia oraz symboliczny grób Klemensa Szeptyckiego, zmarłego na wygnaniu wnuka Aleksandra Fredry i zarazem duchownego greckokatolickiego, beatyfikowanego przez papieża Jana Pawła II.
W Moskwie znicze zapłonęły na cmentarzu w Butowie - miejscu kaźni ofiar represji politycznych oraz na Cmentarzu Dońskim, gdzie znajdują się obok siebie symboliczne mogiły generała Leopolda Okulickiego, ostatniego komendanta głównego Armii Krajowej zmarłego w radzieckim więzieniu na Butyrkach i mogiła Stanisława Jasiukowicza polskiego polityka również zmarłego w tym więzieniu w 1946 roku.