Minister zdrowia odniósł się do krytyki ze strony Leszka Balcerowicza. Były minister finansów uważa, że zwiększanie składek na służbę zdrowia nie poprawi jej funkcjonowania. "To jest myślenie finansisty, który nie widzi, nie rozumie problemów ludzkich" - powiedział minister zdrowia. Zdaniem Religi, nowoczesna medycyna ratująca życie kosztuje coraz więcej i w związku z tym polska służba zdrowia potrzebuje coraz więcej pieniędzy. Zbigniew Religa przypomniał, że Polska wydaje na służbę zdrowia najmniej ze wszystkich krajów Unii Europejskiej.
Minister zdrowia przyznał, że wcześniejsze wybory oznaczają przerwanie realizacji programu naprawy służby zdrowia, który przygotował. Powiedział jednak, że wierzy w zwycięstwo wyborcze PiS i możliwość kontynuacji swojej misji w nowym rządzie.