Wielki Zderzacz Hadronów, najpotężniejszy na świecie akcelerator cząstek elementarnych znów miał awarię elektryczną. Poprzednim razem urządzenie trzeba było unieruchomić na ponad rok, teraz usterkę usunięto w kilka dni. Jutro w zderzaczu ponownie zaczną krążyć wiązki protonów. To właśnie te cząstki, rozpędzone do prędkości bliskiej światła mają posłużyć do odkrycia tajemnic wszechświata - powiedział Polskiemu Radiu profesor Krzysztof Meissner z Uniwerystetu Warszawskiego:"Trzeba stworzyć ogromną energię, by przekształcić energię kinetyczną protonów na krótki czas w nowe cząstki"
Dzięki temu będzie można zbadać, z czego składał się wszechświat tuż po narodzinach w Wielkim Wybuchu oraz dowiedzieć się co to jest ciemna materia. Budowa Wielkiego Zderzacza Hadronów, w ośrodku CERN na granicy francusko-szwajcarskiej kosztowała 10 miliardów dolarów.