Trzydniowe obrady Zjazdu odbywają się pod hasłem "Europa Obywatelska. Rola i miejsce chrześcijan". Bierze w nich udział około 900 osób - przedstawiciele 10 Kościołów chrześcijańskich, a także muzułmanie i Żydzi.
Podczas uroczystego otwarcia, prezydent Bronisław Komorowski podkreślił, że chrześcijaństwo było najmocniejszym spoiwem łączącym Europę na przestrzeni dziejów. Prezydent przypomniał, że współczesna Europa potrzebuje nowego zdefiniowania wspólnych wartości.
Temat miejsca chrześcijańskich wartości przewijał się również w innych wystąpieniach. Prymas Polski arcybiskup Józef Kowalczyk przekonywał, że chrześcijanie powinni mocniej zaangażować się w życie społeczne i polityczne jednoczącej się Europy. Z kolei by przewodniczący Parlamentu Europejskiego Jerzy Buzek, w otwierającym obrady wykładzie pod tytułem "Europa dla obywateli", podkreślił, że Europa potrzebuje etosu i zaufania, na którym postanowiono budować wspólnoty europejskie wiele lat temu. Przesłanie do uczestników przekazał też Benedykt XVI. Jego słowa odczytał nuncjusz apostolski w Polsce Celestino Migliore.
Po uroczystej inauguracji odbyły się dwie dyskusje. W pierwszej pod hasłem: "Dzielić się pieniędzmi, dzielić się sobą" uczestniczyli szefowie największych polskich organizacji charytatywnych. W ostatniej chwili udział odwołał Jerzy Owsiak, tłumacząc się problemami zdrowotnymi. Druga debata pod hasłem "Chrześcijańska opinia publiczna w Unii Europejskiej" dotyczyła możliwości skutecznego lobbingu chrześcijan w instytucjach UE.
Zjazd potrwa do niedzieli.
IAR
