Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Znów niespokojnie na Placu Taksim

0
Podziel się:

Stambuł - Taksim

W Turcji znów niespokojnie. W największych miastach kraju, Ankarze i Stambule odbyły się wielotysięczne antyrządowe protesty. Policja użyła armatek wodnych, gazu łzawiącego i gumowych kul do rozpędzenia demonstrantów, którzy dziś ponownie wyszli na ulice Stambułu. Protestujący sprzeciwiali się rządom konserwatywnego premiera Recepa Tayyipa Erdogana.
Demonstranci zostali całkowicie usunięci z placu Taksim przez funkcjonariuszy. Jednak chwilę przed tym, gdy policjanci ruszyli w kierunku zgromadzonych, protestujący zaczęli rzucać w ich stronę czerwone goździki. Miał to być gest upamiętniający ofiary zamieszek w Turcji. Niewykluczone również, że w ten sposób Turcy chcieli nawiązać do portugalskiej rewolucji goździków z lat 70-tych, w wyniku której obalono dyktaturę Marcelo Caetano.
Przepędzeni protestujący zbierają się teraz w uliczkach prowadzących do placu.
Zgromadzeni dziś na placu Taksim Turcy mieli ze sobą transparenty z hasłami takimi jak "Taksim jest wszędzie" lub "Solidarność z Taksim". Skandowali: "To dopiero początek, walka trwa!". Demonstranci zwracali się też do policjantów, krzycząc: "Nie zdradzajcie własnego narodu!". Ruch samochodowy na placu został wstrzymany.
Protesty w Turcji rozpoczęły się od sprzeciwu wobec przebudowy placu Taksim w Stambule. Szybko jednak przerodziły się w demonstracje przeciwko konserwatywnym i coraz bardziej autorytarnym rządom premiera Recepa Tayyipa Erdogana oraz próbom islamizacji kraju.

IAR

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)