PO jest przeciwna dalszym pracom nad ustawą i chce jej odrzucenia w pierwszym czytaniu. Platforma krytykuje zarówno sam pomysł jak i wykonanie. Zdaniem posłanki Ewy Wolak, wejście zakazu w życie spowoduje spadek zatrudnienia a sama ustawa została napisana tak nieprecyzyjnie, że nie wiadomo czy zakazem pracy w niedziele nie zostaną objęte media, domy wczasowe a nawet wykładowcy studiów zaocznych. Zdaniem posłanki ustawa jest bublem prawnym i może być łatwo zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego za ograniczanie swobody działalności gospodarczej.
Zdaniem LPR, zakaz nie spowoduje spadku zatrudnienia ani obrotów, gdyż niedzielny ruch rozłoży się na inne dni.
Wniosek PO o odrzucenie ustawy będzie głosowany jeszcze na tym posiedzeniu. Wiadomo, że nie poprze go PiS i Samoobrona, projekt trafi więc prawdopodobnie do dalszych prac.
