Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

ZNP o sześciolatkach

0
Podziel się:

ZNP zarzuca resortowi oświaty, że szuka sposobu na wyjście ze źle przygotowanej reformy. W ten sposób Związek Nauczycielstwa Polskiego komentuje pomysł nowej minister edukacji narodowej Krystyny Szumilas, aby obowiązek szkolny dla sześciolatków opóźnić o dwa lata, czyli wprowadzić go od 1 września 2014 roku.

Rzeczniczka związku Magda Kaszulanis powiedziała, że ZNP popierał posłanie dzieci rok wcześniej do szkół, ale do takich, które są przygotowane na przyjęcie młodszych dzieci.
Według rzeczniczki, pytanie o datę wprowadzenia reformy jest pytaniem wtórnym. Za dwa lata może się - uważa Kaszulanis - okazać, że rodzice znowu powiedzą, że nie chcą posłać sześcioletnich dzieci do szkoły. Zdaniem rzeczniczki, MEN nie ma pomysłu jak przekonać rodziców do wcześniejszej nauki ich dzieci. Zwraca uwagę, że w tym roku szkolnym tylko rodzic co piątego sześciolatka skorzystał z możliwości wcześniejszego posłania dziecka do pierwszej klasy.
Obecnie prawo przewiduje obowiązek nauczki sześciolatków już w przyszłym roku szkolnym. Tuż przed wyborami ówczesna minister Katarzyna Hall zaproponowała, aby jednak termin tego obowiązku przesunąć na 1 września 2013 roku. Teraz nowa szefowa MEN proponuje, aby ten termin przesunąć o kolejny rok.

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)