Demonstranci koczowali na placu, gdzie znajdują się siedziby banków szwajcarskich. Protest jest skierowany przeciwko polityce banków na całym świecie, której konsekwencje muszą ponosić wszyscy podatnicy. Aktywiści mieli zamiar spotkać się z pracownikami banków i przekazać im swoje przesłanie. Musieli jednak na polecenie policji opuścić centrum finansowe w Zurychu. Nie oznacza to jednak zakończenia protestu. Demonstranci przenieśli się na Lindenhof, czyli główny plac starówki.
Protest w Zurychu trwa od soboty, na początku uczestniczyło w nim ponad tysiąc osób. Nie wiadomo, kiedy demonstracja się zakończy.
IAR