Szefowie Solidarności, Forum Związków Zawodowych i OPZZ w liście przekazanym także mediom napisali, że to trudna decyzja, spowodowana łamaniem przez rząd ustawy o Trójstronnej Komisji do Spraw Społeczno-Gospodarczych.
Jak podkreślił szef Forum Związków Zawodowych Tadeusz Chwałka, ustawa przewiduje, że posiedzenie plenarne komisji powinno być zwoływane raz na dwa miesiące. Tymczasem takiego posiedzenia nie było już pół roku i nie ma nawet kto takiego posiedzenia zwołać, gdyż premier od momentu zaprzysiężenia rządu do tej pory nie powołał przewodniczącego komisji.
Szefowie związków zawodowych zwracali się do premiera, by ten przejął nadzór nad Komisją Trójstronną. Odpowiedź była taka, że nadzór nad komisją sprawuje wicepremier Waldemar Pawlak. Wicepremier Pawlak zaś stwierdził, że nie jest już szefem komisji.
Jeśli rząd nie włączy partnerów społecznych do dyskusji o najważniejszych sprawach dotyczących obywateli, takich jak na przykład plan podwyższenia wieku emerytalnego, to bez protestów z pewnością się nie obejdzie - mówią zgodnie Tadeusz Chwałka, szef Solidarności Piotr Duda oraz przewodniczący OPZZ Jan Guz. Zapowiadają, że jeśli rząd nie rozpocznie dialogu społecznego, to zorganizują ogólnokrajowe akcje protestacyjne. Protesty mogą się odbyć w czasie Euro 2012.
IAR
