Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Życie Warszawy"-Wildstein-Michnik

0
Podziel się:

"Życie Warszawy" pisze, że prezes Telewizji Polskiej Bronisław Wildstein domaga się od redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" przeprosin. Dziennik pisze, że prezes jest urażony nazwaniem przez Adama Michnika ostatniego wydania programu "Misja Specjalna" "programem przyrządzonym wedle najlepszych wzorów prowokacji KGB". "Życie Warszawy" pisze, że jeśli przeprosin nie będzie, to telewizja zapowiada skierowanie sprawy do sądu.

Dziennikowi udało się uzyskać wypowiedź zastępcy redaktora naczelnego "Gazety Wyborczej" Piotra Pacewicza, który powiedział, że na odpowiedź Michnika trzeba poczekać, bowiem przebywa on za granicą. Pacewicz zaznaczył jednak, że reakcja telewizji jest dziwna.
W czwartek w programie Telewizji Polskiej "Misja Specjalna" wyemitowano nagranie z rozmowy Aleksandra Gudzowatego z Adamem Michnikiem. Gudzowaty namawiał Michnika, by ten ujawnił mu, a potem prokuratorowi, skąd dziennikarze "Gazety Wyborczej" czerpali informacje na temat interesów biznesmena. Michnik kilka razy odmawiał podania źródła, powołując się na tajemnicę dziennikarską, którą ma obowiązek chronić. Indagowany powtarzał, że jego zdaniem, chodzi o osobę lub osoby pośrednio lub bezpośrednio związane ze służbami specjalnymi. Autorem publikacji, w których zarzucano Gudzowatemu, że jego działalność w sektorze gazowym uzależnia Polskę od Rosji, jest Andrzej Kublik.
Michnik komentując czwartkową "Misję Specjalną" porównał ją do prowokacji dokonywanych przez KGB i podkreślił, że gazeta nigdy nie działała na zlecenie żadnych służb specjalnych. Więcej - w "Życiu Warszawy".

zw/jurczynski/gaj

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)