"Życie Warszawy" pisze, że kirkut o ponad 200-letniej historii, zajmujący 5 hektarów gruntu prawobrzeżnej Warszawy, jest niemal zupełnie zdewastowany i porośnięty lasem.
Przedstawiciele stołecznej Gminy Żydowskiej przyznają , że wpisanie kirkutu do rejestru zabytków ma być dopiero początkiem rewitalizacji cmentarza. Otwarta jest sprawa ponownego udostępnienia cmentarza dla nowych pochówków.
"Życie Warszawy"/kry
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.