W rozmowie z gazetą, wicepremier powiedział, że Agencja Nieruchomości Rolnych może przekazać 70 tysięcy hektarów ziemi w miastach samorządom. Te z kolei mogą je nieodpłatnie udostępnić mieszkańcom. Jego zdaniem, Agencja mogłaby zacząć przekazywać ziemię praktycznie natychmiast. Konieczna jednak byłaby ustawa. To, kto mógły się starać o taką działkę i jakie dochody należałoby wykazać, żeby ją dostać, ustalałyby samorządy.
Poseł Antoni Mężydło z PiS mówi, że pomysł przekazania ludziom ziemi z zasobów Agencji mu się podoba. Ale nie za darmo - dodaje.
Więcej na ten temat w "Życiu Warszawy".
iar/ŻW/km/dj