Według "Życia Warszawy" Piskorski przyznaje, że chce zbliżyć się do Partii Demokratycznej bo uważa, że w wielu sprawach ma takie same poglądy jak jej działacze. Twierdzi, że do przejścia namawiał go Janusz Onyszkiewicz. Ten zaprzecza mówiąc, że tylko go zarekomendował, gdy Piskorski zgłosił się liberałów.
Paweł Piskorski zastrzega, że jego przejście do tej grupy nie musi oznaczać wstąpienia do Partii Demokratycznej. Bronisław Geremek potwierdza, że nie zanosi się na to.
Paweł Piskorski został kilka miesięcy temu wyrzucony z Platformy Obywatelskiej.
ŻW/iar/trela/krzycz