Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

"Życie Warszawy" E-baza z mandatami

0
Podziel się:

Straż miejska, Inspekcja Transportu Drogowego i Zarząd Dróg Miejskich mają już pełny wgląd w stare przewinienia kierowcy. - pisze "Życie Warszawy". Oznacza to, że piraci drogowi i parkujący na dziko nie będą już mogli tłumaczyć się, że to był ich pierwszy raz.

"Życie Warszawy" wyjaśnia, że Inspekcja Transportu Drogowego w tym roku kolejny raz unowocześniła swoją bazę ukaranych kierowców i przewoźników - Centrum Ewidencji Naruszeń (tzw. CENA). Dotychczas obejmowała ona tylko postępowania administracyjne, bez mandatów. Dzięki rozbudowanemu systemowi funkcjonariusze ITD mogą szybko sprawdzić przeszłość danego kierowcy albo przewoźnika. W czasie kontroli kierowcy trudniej jest zataić wykroczenia z przeszłości.
Strażnicy miejscy podkreślają, że dzięki nowemu systemowi będą wiedzieć, czy to pierwsze wykroczenie kierowcy, czy też kolejne. Dotychczas bowiem kierowcy często się tłumaczyli, że to był ich pierwszy raz i byli karani jedynie ustnym pouczeniem, mimo że miał na koncie kilkanaście podobnych wezwań. Straż zapowiada, że po wprowadzeniu systemu "kierowcy recydywiści" będą musieli trzymać się za portfel.
Jak czytamy, po znalezieniu wezwania za wycieraczką samochodu ukarany kierowca nie będzie musiał iść do konkretnego oddziału straży miejskiej. Będzie mógł udać się do tego najbliżej domu. Bo w każdej placówce straży miejskiej powinien zostać w identyczny sposób rozliczony za swoje przewinienie.
Zmiany mają być wprowadzane w życie w ciągu najbliższych miesięcy. System ma zaś objąć jednostki w całym mieście od stycznia przyszłego roku.

Informacyjna Agencja Radiowa (IAR)/ "Życie Warszawy"/ kawo/magos

wiadomości
IAR
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(0)