13 proc. Polaków kupiło w ubiegłym roku produkty spożywcze w internecie. To o ponad połowę ( 62 proc.) więcej niż w 2011 roku - wynika z badań Gemius oraz e-Commerce Polska.
Według prof. Grzegorza Mazurka z Katedry Marketingu Akademii Leona Koźmińskiego wzrost liczby osób dokonujących zakupów spożywczych w internecie wynika z dwóch czynników. "Po pierwsze Polacy są coraz bardziej biegli w wykorzystaniu internetu do celów transakcyjnych. A po drugie filarem tego wzrostu jest także wprowadzenie tej formy sprzedaży przez takie firmy jak Tesco czy Alma " - powiedział PAP Mazurek.
Jak wynika z raportu Polacy najczęściej kupują przez internet produkty spożywcze, które posiadają długi termin przydatności do spożycia, a więc: kawę lub herbatę (10 proc. badanych), produkty sypkie takie jak mąka czy ryż (8 proc.) oraz słodycze (7 proc.). Przez internet zamawiamy także napoje, soki i wodę( 7 proc.).
Na wybór sklepu spożywczego online wpływ mają najczęściej pozytywne opinie internautów, rodziny lub znajomych (9 proc.), a także rozpoznawalność marki tradycyjnego sklepu (8 proc.) oraz niskie ceny produktów (8 proc.).
Choć rośnie liczba konsumentów kupujących żywność w sieci, decyzjom zakupowym wciąż towarzyszy wiele wątpliwości. Najczęstszym czynnikiem, który zniechęca internautów do kupna, jest obawa o nieświeżość produktów (52 proc.) oraz brak możliwości zobaczenia lub dotknięcia artykułu (51 proc.), a także zbyt wysoki koszt dostawy (35 proc.) oraz długi czas oczekiwania na przesyłkę (21 proc.). Co więcej - jaki wynika z raportu - Polacy otwarcie przyznają, że nadal lubią kupować jedzenie w sklepach tradycyjnych (40 proc. ankietowanych).
Badani pytani byli także o znajomość marek sklepowych oferujących zakupy w sieci. Najwięcej osób wymieniło Almę (18 proc.), Tesco (8 proc.) oraz delikatesy Piotr i Paweł (5 proc.). Ponad 70 proc. badanych nie potrafiła jednak wymienić żadnej nazwy.
Jak pokazują wyniki raportu ponad 70 proc. badanych deklaruje, że robi zakupy online. Wśród produktów, które internauci najczęściej kupują w sieci, są: książki, płyty i filmy (51 proc.), sprzęt RTV i AGD (37 proc.), a także odzież, biżuteria (36 proc.). Artykuły dla kolekcjonerów (9 proc.) i chemia gospodarcza (9 proc.) to z kolei rzeczy, których zakup deklaruje najmniej respondentów.
Badanie zostało zrealizowane na próbie 1,5 tys. internautów w grudniu 2012 roku.(PAP)
krm/ hes/
