Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

14-letni polski aktor Marcin Walewski zagra u boku Very Farmigi

0
Podziel się:

14-letni Marcin Walewski zagra u boku aktorki Very Farmigi, nominowanej do
Oscara za rolę w dramacie obyczajowym "W chmurach" Jasona Reitmana. Polak i Amerykanka wystąpią
razem w filmie "Closer to the Moon".

14-letni Marcin Walewski zagra u boku aktorki Very Farmigi, nominowanej do Oscara za rolę w dramacie obyczajowym "W chmurach" Jasona Reitmana. Polak i Amerykanka wystąpią razem w filmie "Closer to the Moon".

W obsadzie znajdzie się również Brytyjczyk Mark Strong, znany z "Sherlocka Holmesa" Guya Ritchiego, "Robin Hooda" Ridleya Scotta i produkcji science fiction "Green Lantern" w reż. Martina Campbella.

W filmie "Closer to the Moon" Strong wcieli się w postać Maksa Rosenthala, byłego szefa jednostki dochodzeniowej w Bukareszcie. Vera Farmiga zagra byłą ukochaną Rosenthala, a Marcin Walewski - Mirela, ich wspólne dziecko.

Filmowy Rosenthal będzie cierpiał na brak gotówki. Postanowi, razem z czterema kolegami, obrabować bank. Podczas napadu uda mu się przekonać zgromadzony tłum, że są to tylko zdjęcia do filmu. Niestety, mężczyźni zostaną aresztowani, wtrąceni do więzienia i skazani na śmierć. Przed wykonaniem wyroku komunistyczny rząd Rumunii zmusi ich jednak do ponownego odegrania skoku na bank - tym razem na planie prawdziwego filmu propagandowego.

"Closer to the Moon" będzie wspólną produkcją USA, Rumunii, Francji, Polski i Włoch. Film wyreżyseruje Rumun Nae Caranfil.

O obsadzie poinformowała PAP firma producencka Agresywna Banda z Warszawy, która jest polskim koproducentem tego filmu.

Marcin Walewski zdobył w 2010 r. nagrodę za debiut aktorski na festiwalu w Gdyni - za role w filmach "Wenecja" Jana Jakuba Kolskiego i "Trzy minuty. 21.37" Macieja Ślesickiego. Niedawno znalazł się w obsadzie filmu historycznego "Bitwa pod Wiedniem", wspólnej produkcji Polski, Włoch i Turcji, którą reżyseruje Włoch Renzo Martinelli. (PAP)

jp/ ls/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)