Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

17 listopada TK zbada konstytucyjność ustawy abonamentowej

0
Podziel się:

17 listopada Trybunał Konstytucyjny zbada konstytucyjność ustawy
abonamentowej z 2005 roku, powierzającej Poczcie Polskiej kontrolę nad rejestracją odbiorników
radiowych i telewizyjnych; a w przypadku stwierdzenia niezarejestrowanego odbiornika zobowiązującej
pocztę do ustanowienia kary. Wniosek w tej sprawie skierował do TK przed rokiem Rzecznik Praw
Obywatelskich.

17 listopada Trybunał Konstytucyjny zbada konstytucyjność ustawy abonamentowej z 2005 roku, powierzającej Poczcie Polskiej kontrolę nad rejestracją odbiorników radiowych i telewizyjnych; a w przypadku stwierdzenia niezarejestrowanego odbiornika zobowiązującej pocztę do ustanowienia kary. Wniosek w tej sprawie skierował do TK przed rokiem Rzecznik Praw Obywatelskich.

RPO skierował ten wniosek w lipcu 2008 roku w trakcie debaty nad likwidacją abonamentu radiowo-telewizyjnego. PO przekonywało wówczas, że nowelizacja ustawy o opłatach abonamentowych to początek reformy źle ściąganej, marnotrawionej daniny. Zdaniem PiS likwidacja abonamentu to nieprzemyślane rozwiązanie, które może zagrozić bytowi mediów publicznych.

W 2008 roku Sejm przyjął nowelizację ustawy abonamentowej, zakładającej, że abonamentu nie będą musieli opłacać emeryci i trwale niezdolni do pracy renciści, a także: bezrobotni, uprawnieni do świadczeń socjalnych i przedemerytalnych. Zakładano, że zwolnienie miało też objąć osoby spełniające kryterium dochodowe określone w ustawie o świadczeniach rodzinnych. Tę nowelizację z kolei skierował do TK prezydent Lech Kaczyński. W 2009 r. Sejm przyjął ustawę, likwidującą abonament, jednak została ona zawetowana przez prezydenta.

RPO, kierując wniosek do TK zwracał uwagę, że brak sprawnych mechanizmów poboru i egzekucji abonamentu radiowo-telewizyjnego sprawia, że opłata ta nie jest powszechna i zaprzecza zasadzie "równości ponoszenia ciężarów państwowych". RPO popierał utrzymanie abonamentu, ale sprawniej ściąganego. Zdaniem RPO spadek wpływów abonamentowych stawia media publiczne w "dramatycznej sytuacji", a rozstrzygnięcie sprawy przez Trybunał może skłonić "ustawodawcę do szybkiej i efektywnej reformy systemu finansowania publicznej radiofonii i telewizji".

W tym roku RPO skierował kolejne pismo do Trybunału w tej sprawie, prosząc o wyznaczenie przez Trybunał terminu rozprawy.

Zgodnie z ustawą abonamentową każdy, kto posiada sprawny odbiornik radiowy lub telewizyjny, ma obowiązek zarejestrowania go na Poczcie Polskiej, która zajmuje się poborem opłaty abonamentowej oraz przekazywaniem wpływów na wyodrębniony rachunek bankowy Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Ta z kolei przeznacza je na tzw. misyjną działalność TVP i Polskiego Radia. Miesięczna opłata za korzystanie z telewizora i radia wynosi 17 zł.

Zarzuty RPO dotyczą art. 7 ustawy o opłatach abonamentowych, który powierza Poczcie Polskiej kontrolę nad rejestracją odbiorników, a w przypadku stwierdzenia niezarejestrowanego odbiornika, zobowiązuje pocztę do ustalenia kary. Przepis ten stanowi także, że do egzekucji abonamentu stosuje się przepisy ustawy o postępowaniu egzekucyjnym w administracji.

RPO wskazuje tymczasem, że egzekucja administracyjna jest w tym przypadku niemożliwa do zastosowania choćby ze względu na fakt, że w ustawie nie wskazano terminu, w którym powinna zostać uiszczona (naliczona przez Pocztę Polską) należność za używanie niezarejestrowanego odbiornika.

Na potrzebę wprowadzenia skutecznej egzekucji abonamentu wielokrotnie wskazywała Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji. Z danych KRRiT wynika, że w czerwcu 2009 r. na ok. 14-14,5 mln gospodarstw domowych w Polsce (dane za GUS) zarejestrowane odbiorniki miało blisko 7 mln 65 tys. gospodarstw. Z tej grupy zwolnionych z opłacania abonamentu były blisko 2 mln gospodarstw, czyli abonament powinno opłacać ponad 5 mln 134 tys. 3 mln 1408 gospodarstw z tej grupy zalegało z opłatą abonamentu.

Na rozpatrzenie przez Trybunał czeka też nowelizacja ustawy abonamentowej z 2008 roku, którą przed podpisaniem do TK skierował prezydent Lech Kaczyński. W tym przypadku prezydent zarzuca ustawie, że rozszerzając katalog zwolnionych z opłacania abonamentu (m.in. o emerytów i rencistów) ogranicza w trakcie roku budżetowego wpływy TVP i Polskiego Radia, a tym samym godzi w stabilność mediów publicznych. (PAP)

dom/ malk/ gma/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)