# dochodzą wypowiedzi pozostałych uczestników konferencji #
05.04. Warszawa (PAP) - W dniach 17-18 maja odbędzie się 1. Wyszehradzki Rajd Kolarski. 300 kolarzy-amatorów wystartuje w stolicy Węgier i po pokonaniu 533-kilometrowej trasy wiodącej także przez Słowację i Czechy dotrze do Krakowa. Pula nagród w wyścigu to 100 tys. euro.
Pomysłodawcą wyścigu łączącego cztery kraje Grupy Wyszehradzkiej - Polskę, Czechy, Słowację i Węgry - jest szef polskiej dyplomacji Radosław Sikorski. Minister zaprezentował ideę wyścigu podczas inaugurujących polską prezydencję w Grupie Wyszehradzkiej wizyt w stolicach pozostałych krajów grupy 4 i 5 czerwca 2012 r.
W piątek Sikorski zaprezentował ideę wyścigu na wspólnej konferencji prasowej z minister sportu Joanną Muchą oraz Czesławem Langiem, byłym polskim kolarzem, obecnie organizatorem m.in. rajdu Tour de Pologne. Jak mówił, chodzi o promowanie Grupy Wyszehradzkiej jako czynnika spójności w regionie.
Minister zwrócił uwagę, że m.in. dzięki środkom europejskim, także dzięki nowej unijnej perspektywie finansowej na lata 2014-2020, możliwe jest dokończenia integracji naszego regionu pod względem infrastrukturalnym.
"Budujemy drogi, łączniki gazowe z Czechami, ze Słowacją, zaczynamy usprawniać połączenia kolejowe. Cóż może być lepszą ilustracją tego, że wreszcie nasz region jest zintegrowany, że wreszcie daje się przejechać szybko i wygodnie przez cztery nasze kraje, jak właśnie rajd kolarski" - mówił Sikorski.
Szef MSZ wyraził nadzieję, że rajd będzie ukoronowaniem polskiej prezydencji w Grupie Wyszehradzkiej, która kończy się w czerwcu. Zwrócił ponadto uwagę, że Grupa Wyszehradzka będzie miała też inny "bardzo ważny element sportowy". Nawiązał w ten sposób do wspólnych polsko-słowackich starań o organizację zimowej olimpiady w 2022 roku.
Sikorski zaznaczył, że Grupa Wyszehradzka dobrze współdziała politycznie zarówno w UE jak i w kontaktach z partnerami ze Wschodu i Bałkanów. "Mamy nadzieję, że dzięki rajdowi będzie miała też mocniejszy profil publiczny, że zakorzeni się u naszych obywateli" - powiedział Sikorski.
Pytany, czy sam zamierza wziąć udział w rajdzie, nie wykluczył, że "w jakiejś formie" to zrobi. "Chęć jest, umiejętności i formy trochę brakuje, ale w jakiejś formie chciałbym się zaangażować" - zaznaczył.
Minister sportu podkreśliła, że imprezy sportowe są doskonałym narzędziem rozwijania dialogu pomiędzy krajami. Wyraziła nadzieję, że Rajd Wyszehradzki zmieni się w imprezę cykliczną, która również w kolejnych latach będzie pomagała zacieśniać współpracę pomiędzy naszymi czterema krajami.
Mucha zaznaczyła, że wyścig ten nie jest jedynym wydarzeniem sportowym, które rozgrywa się w ramach Grupy. Przypomniała, że już od 18 lat organizowany jest Turniej Nadziei Olimpijskich. "To impreza, która bardzo mocno zakorzeniła się w naszym świecie sportowym; to blisko 30 dyscyplin sportowych, do kilkunastu zawodów sportowych organizowanych w czterech krajach każdego roku, wielu uczestników" - mówiła minister sportu.
Czesław Lang poinformował, że początkowo planowano rozbić wyścig na kilka etapów, jednak ostatecznie zwyciężyła idea wyścigu jednoetapowego. "Robiliśmy wstępne rozpoznanie, czy są w ogóle chętni wziąć udział w takim wyścigu. Okazało się, że jest bardzo wielu takich ultrakolarzy" - dodał.
Podkreślił jednocześnie, że wyścig ma charakter otwarty i amatorski, a więc może w nim wystartować każdy. "Czasu jeszcze trochę zostało, można stworzyć ekipę i zacząć trenować" - zachęcał Lang. Jak mówił, na trasie rajdu będzie kilka punktów kontrolnych, gdzie liczenie czasu będzie wstrzymane i gdzie będzie można chwilę odpocząć i coś zjeść. Organizatorzy przygotowali też busy, którymi do Krakowa zostaną dowiezione osoby, dla których rajd okaże się zbyt dużym wyzwaniem.
W 1. Wyszehradzkim Rajdzie Kolarskim wystartuje maksymalnie 300 uczestników - kobiet i mężczyzn. Rywalizować będą w klasyfikacji indywidualnej i zespołowej. Zespół może liczyć od 5 do 10 osób. W klasyfikacji zespołowej uwzględniane będą czasy indywidualne trzech najlepszych zawodników. Ceremonia dekoracji uczestników odbędzie się w południe 18 maja na Rynku Starego Miasta w Krakowie.
Suma nagród to 100 tys. euro. Nagrody są ufundowane przez Międzynarodowy Fundusz Wyszehradzki. Zwycięzca w każdej z dwóch kategorii "mężczyźni" i "kobiety" otrzyma 10 tys. euro. Nagrodzonych będzie 30 najlepszych zawodników. Organizatorzy przyznają również specjalne nagrody najlepszym kolarzom reprezentującym kraje Partnerstwa Wschodniego.
Wkrótce ruszy rejestracja uczestników, która potrwa do 5 maja. Chęć wzięcia udziału w wyścigu można zgłosić na stronie www.visehradbicyclerace.com. Organizatorami rajdu jest firma Lang Team. Patronami są ministrowie spraw zagranicznych państw Grupy Wyszehradzkiej. Organizatorzy przygotowali krótki angielskojęzyczny film promujący wyścig w serwisie YouTube.
Polskie przewodnictwo w Grupie Wyszehradzkiej rozpoczęło się 1 lipca 2012 r. i potrwa do 30 czerwca 2013 r. Hasłem przewodnim polskiej prezydencji jest "Grupa Wyszehradzka na rzecz integracji i spójności", a jej celem dalsze rozwijanie współpracy państw wyszehradzkich w kwestiach najbardziej istotnych zarówno z punktu widzenia regionu, jak i całej Unii Europejskiej.
Do zrealizowanych priorytetów polskiego przewodnictwa należy m.in. wypracowanie spójnego stanowiska państw Grupy w negocjacjach nad Wieloletnimi Ramami Finansowymi UE na lata 2014-2020. Innym celem przewodnictwa jest pogłębianie współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa i obronności, niwelowanie transgranicznych braków ciągłości w przebiegu osi rozwojowych w regionie, wspomaganie rozwoju kontaktów szeroko rozumianego społeczeństwa obywatelskiego oraz wspieranie prointegracyjnych aspiracji państw Bałkanów Zachodnich, a także rozwój i implementacja Partnerstwa Wschodniego. (PAP)
mzk/ par/ jbr/
