Dwóch tureckich żołnierzy, trzech członków sił paramilitarnych i 12 kurdyjskich rebeliantów zginęło wczoraj w zaciętych walkach na południowym wschodzie Turcji - poinformowała turecka armia.
Według bilansu lokalnych źródeł, zginęło 15 osób, w tym 11 rebeliantów. Do jednego z głównych starć wojska z grupą rebeliantów z Partii Pracujących Kurdystanu doszło w prowincji Siirt, w pobliżu Pervari.
Turecka armia wysłała na miejsce śmigłowce bojowe i samoloty bezzałogowe. Jak podało wojsko w komunikacie, operacja wciąż trwa.
Separatyści z PKK od roku 1984 walczą o autonomię tureckiego Kurdystanu - terenów zamieszkanych przez Kurdów w południowo-wschodniej Turcji. W walkach zginęło ogółem ponad 45 tysięcy ludzi.
ZOBACZ TAKŻE:
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło: