Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

19 marca formalnie kończy się posługa prymasa Muszyńskiego

0
Podziel się:

19 marca formalnie kończy się posługa arcybiskupa gnieźnieńskiego, prymasa
Polski Henryka Muszyńskiego. Jednak, jak dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do Episkopatu,
nominacja jego następcy może być ogłoszona dopiero pod koniec kwietnia.

19 marca formalnie kończy się posługa arcybiskupa gnieźnieńskiego, prymasa Polski Henryka Muszyńskiego. Jednak, jak dowiedziała się PAP ze źródeł zbliżonych do Episkopatu, nominacja jego następcy może być ogłoszona dopiero pod koniec kwietnia.

Arcybiskup gnieźnieński już dwa lata temu osiągnął wiek emerytalny i złożył rezygnację na ręce Benedykta XVI. Wówczas papież przedłużył mu posługę o dwa lata.

Po upływie tego czasu, abp Muszyński nie musi ponownie składać rezygnacji na ręce papieża. Teraz tylko od Ojca Świętego zależy, czy i kiedy metropolita przejdzie na emeryturę. Jak dowiedziała się PAP z kręgów zbliżonych do Episkopatu, rzadko się zdarza, żeby Ojciec Święty po raz drugi decydował się na przedłużenie biskupowi posługi. Jednak nominacja nowego arcybiskupa gnieźnieńskiego a zarazem nowego prymasa przez papieża Benedykta XVI nie musi być ogłoszona 19 marca; może to nastąpić za kilka tygodni - powiedział rozmówca PAP pragnący zachować anonimowość.

"Zmiana prymasa nastąpi prawdopodobnie pod koniec kwietnia. Ponieważ 25 kwietnia prymas Muszyński będzie obchodził 25-lecie sakry biskupiej i do tego czasu - jak należy sądzić - będzie pełnił funkcję prymasa, która byłaby uwieńczeniem jego długoletniej posługi biskupiej" - dodał.

Abp Muszyński od 19 grudnia 2009 r. pełni funkcję prymasa Polski. Zgodnie z decyzją Benedykta XVI, prymasem Polski będzie z urzędu każdy nowo mianowany arcybiskup gnieźnieński.

Wśród potencjalnych następców prymasa Muszyńskiego wymienia się najczęściej: biskupa pomocniczego archidiecezji gnieźnieńskiej Wojciecha Polaka, arcybiskupa Stanisława Gądeckiego - metropolitę poznańskiego, arcybiskupa Józefa Kowalczyka - nuncjusza apostolskiego, kardynała Zenona Grocholewskiego - prefekta watykańskiej Kongregacji do spraw Wychowania Katolickiego, arcybiskupa Józefa Michalika - przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski, arcybiskupa Sławoja Leszka Głodzia - metropolitę gdańskiego oraz Andrzeja Dziubę - biskupa łowickiego.

Jak dowiedziała się PAP z kręgów zbliżonych do Episkopatu, niemal pewnym kandydatem jest nuncjusz apostolski w Polsce, abp Józef Kowalczyk, który wniósł duży wkład w podpisanie konkordatu oraz przyczynił się do nowego podziału administracyjnego Kościoła w Polsce. "Ale wcale tak nie musi być" - podkreślił rozmówca PAP.

Abp gnieźnieński Henryk Muszyński stanowisko prymasa objął 19 grudnia 2009 roku. O powrocie tytułu prymasa do Gniezna zdecydował w 2006 r. papież Benedykt XVI. Postanowił, że dojdzie do tego po 18 grudnia 2009 r., kiedy dotychczasowy prymas kard. Józef Glemp skończy 80 lat.

W latach 1921-1946 tytuł prymasa Polski przysługiwał arcybiskupom poznańsko-gnieźnieńskim, wówczas istniała unia personalna metropolii gnieźnieńskiej z metropolią poznańską. Od marca 1946 roku, kiedy została ustanowiona unia personalna metropolii gnieźnieńskiej z metropolią warszawską, stolicą prymasowską była Warszawa.

Obecnie godność prymasa ma charakter honorowy, bez uprawnień jurysdykcyjnych. Według nowego statutu Konferencji Episkopatu Polski, prymas zachowuje pierwszeństwo wśród biskupów, jest członkiem Rady Stałej KEP i obok kardynałów kierujących diecezjami jest jedynym niewybieralnym członkiem tego gremium.(PAP)

skz/ abr/ jra/

wiadomości
pap
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)