Były prezydent Aleksander Kwaśniewski, byli premierzy Leszek Miller i Józef Oleksy, szef SLD Grzegorz Napieralski i wiceszef Sojuszu Jerzy Szmajdziński uczestniczyli w niedzielę w spotkaniu z okazji 20. rocznicy powstania Socjaldemokracji Rzeczpospolitej Polskiej - poprzedniczki Sojuszu Lewicy Demokratycznej.
Na konferencji prasowej w Warszawie Kwaśniewski - pierwszy przewodniczący SdRP - podkreślił, że powstała ona "w przekonaniu, że nowa demokratyczna Polska potrzebuje demokratycznej partii lewicowej". "Byliśmy taką partią" - dodał b. prezydent.
Jego zdaniem, najbardziej trwały sukces SdRP, to konstytucja przyjęta w 1997 roku. Jak przypomniał Kwaśniewski w 1993 roku lewica wygrała wybory parlamentarne, a w Sejmie powstała komisja konstytucyjna i w rezultacie jej prac, w 1997 roku, powstała konstytucja, która - mówił Kwaśniewski -była "owocem myślenia o nowoczesnej, demokratycznej Polsce".
Pytany o obecną kondycję lewicy, Kwaśniewski stwierdził, że "są lata tłuste i są lata chude".
"Po sukcesach, których finałem było referendum na temat wejścia Polski do Unii Europejskiej, lewica zapłaciła za koszty reform i własne błędy. Teraz jest etap przedefiniowania programu lewicowego. Czas trudny się kończy, najbliższe wybory stwarzają szansę, by lewica zwiększyła swój stan posiadania" - zauważył były prezydent.
Jego zdaniem, SLD powinna pomóc "konsolidacja weteranów lewicy". Jak powiedział, z radością przyjął decyzję Leszka Miller i Józefa Oleksego o powrocie do Sojuszu. W opinii Kwaśniewskiego, nie będą oni konkurować z młodymi liderami Sojuszu, ale będą dla nich silnym wsparciem.
Miller na początku stycznia został przyjęty do jednego z łódzkich kół Sojuszu, a Oleksy ma zostać członkiem jego z kół SLD w Warszawie.
Leszek Miller - pierwszy sekretarz generalny SdRP - powiedział, że otrzymał od Napieralskiego propozycję przygotowania koncepcji instytutu europejskiego, który - jak mówił - miałby się stać kuźnią myśli europejskiej i rozwoju myśli lewicowej w Europie.
Z kolei w ocenie Oleksego - drugiego przewodniczącego SdRP - w sytuacji, kiedy "blakną w oczach społeczeństwa niespełnione obietnice, składane dwa lata temu i wcześniej, to jest zasadnicza przesłanka, by młode pokolenie zaczęło stawiać pytania na temat swojej przyszłości". To jest - jak mówił - "zadanie współczesnej lewicy, aby pokazywać inną perspektywę Polski niż życie w prymitywnym konsumpcjonizmie".
Szef SLD zwrócił natomiast uwagę, że gdy powstawała SdRP nie dawano tej formacji żadnych szans i obwiniano jej działaczy, że są za bardzo związani z przeszłością. Tymczasem - jak zauważył - mają oni swój wkład nie tylko w konstytucję z 1997 roku, ale także w wejście Polski do UE i NATO.
SdRP powstała w wyniku samorozwiązania się PZPR na ostatnim jej zjeździe w dniach 26-27 stycznia 1990 roku. Jej pierwszym przewodniczącym został Kwaśniewski, a sekretarzem generalnym - Miller. 16 lipca 1991 r. SdRP weszła w skład koalicji partii i ugrupowań lewicowych pod nazwą Sojusz Lewicy Demokratycznej (SLD). Po wyborze Kwaśniewskiego na prezydenta w 1995 roku, przywództwo w SdRP objął Oleksy, a po kongresie dwa lata później - Miller.
W 1999 roku koalicja SLD przekształciła się w jednolitą partię o tej samej nazwie, a SdRP rozwiązano. (PAP)
ajg/ drag/
